VIII Ogólnopolski Rajd im. dr M. Orłowicza

Na początku każdego roku szkolnego odbywa się organizowany przez Oddział przemyski PTTK rajd im. Dr M.Orłowicza (w tym roku 27 września). Dość mocno obawialiśmy się pogody gdyż od dwóch tygodni codziennie padało. Na szczęście trzy dni przed rajdem było sucho. Pogoda okazała się dla nas łaskawa, bo nawet słoneczko zaświeciło. Tradycyjnie Klub Górski „Karpaty” miał dla nas ciekawą propozycję trasy, więc ekipa ze szkolnego koła wybrała się w liczbie 34 osób i 4 opiekunów. Wyjechaliśmy o 10.00 z przemyskiego dworca PKS do przysiółka Łazy w Reczpolu. Leśną droga asfaltową a później polną doszliśmy do Korytnik. Nazwa tej miejscowości pochodzi od słowa „koryto”, gdyż ludzie tam mieszkający trudnili się wyrobem koryt. Pojemniki te przeznaczone były na wydobywaną z ziemi solankę, z której produkowano sól. Do Krasiczyna doszliśmy, niestety, drogą asfaltową i po dłuższym odpoczynku ruszyliśmy zdobywać Górę Zaleską (403 mnpm). Być może góra ta odegrała ważne znaczenie w kolejach losu naszego kolegi rajdowicza Konrada Zaleskiego z IIg. Ale zdobycie szczytu to był nie lada wyczyn. Długotrwałe opady deszczu i ciężki sprzęt pracujący przy wywózce drzewa z lasu spowodowały, że nasza trasa zamieniła się w ślizgawkę po błocie i przeskoki przez koleiny (w niektórych miejscach głębokie na metr). Trasa została zaplanowana, jednak nie dla tych przygód z „poślizgiem”, ale ze względu na Trzy Kopce. W tym roku przypada 400 rocznica usypania trzech kopców, na pamiątkę odwiedzin w zamku krasiczyńskim w 1608 roku króla Zygmunta III z żoną Konstancją. Drogą prowadzącą przez Zalesie doszliśmy do Prałkowiec i scieżkami nadsańskimi dotarliśmy do miejsca spotkania. Przy hotelu „Gromada” spotkali się wszyscy uczestnicy rajdu. Tradycyjnym ogniskiem z pieczeniem kiełbasy zakończył się rajd w ramach obchodów Światowego Dnia Turystyki.

Opracowała Edyta Hrymak