Tradycją „Słowaka” stały się integracyjne wyjazdy klas pierwszych do Lwowa. Nasza długo oczekiwana wycieczka odbyła się 19.03.2008. Uczestniczyła w niej grupa osób z kl.1c1, 1f i 2d. Nasi opiekunowie- prof.L.Fac, prof.J.Dyrda i prof.J.Szolc w barwny sposób przedstawili nam historię Sądowej Wiszni, Gródka Jagiellońskiego oraz Lwowa.
Nasz pierwszy postój przypomniał nam o XVIw. kiedy to w Sądowej Wiszni zaczęły odbywać się sejmiki generalne Woj. ruskiego I RP. Rozbudzeni amatorzy ukraińskiej kuchni wydali swoje pierwsze hrywny, inni wzięli udział w ekspresowej lekcji języka.
Gródek Jagielloński był kolejnym etapem naszej wycieczki. Miasto słynie głównie z tego, iż 31 maja 1434r. zmarł w nim Władysław Jagiełło.
Ukoronowaniem naszej podróży był Lwów. To największe miasto zachodniej Ukrainy, zostało założone przez księcia halicko-włodzimierskiego Daniela Rurykowicza, który nazwał je tak na cześć swojego syna Lwa.
Zwiedzanie miasta należy rozpocząć od nekropolii, a każdy kto czuje się Polakiem nie może pominąć cmentarza Łyczakowskiego. Cmentarz został założony w 1786 i jest jedną z najstarszych nekropolii istniejących w Europie do dziś.
Warto dodać, że w miejscu obecnego cmentarza istniał już w XVI w. cmentarz dla zmarłych na dżumę, podczas gdy innych zmarłych, aż do czasów cesarza Józefa II, grzebano na cmentarzach przykościelnych.
Odwiedziliśmy groby wybitnych Polaków m.in. Marii Konopnickiej, Władysława Bełzy, Gabrieli Zapolskiej,Artura Grottgera, Zygmunta Gorgolewskiego, Stefana Banacha.
Cmentarz „Orląt Lwowskich” oraz „Powstańcza Górka” przypomniały nam o historii Polski oraz o naszych przodkach którzy "Mortui sunt ut liberi vivamus" - "Umarli byśmy żyli wolni".
Kolejnym etapem naszej trasy był archikatedralny sobór św. Jura. Świątynię zbudowano na planie krzyża, a na szczególną uwagę zasługują figury zdobiące fasadę. Przedstawiają one
Atanazego i Leona (Patriarchę i Papieża) symbolizując jedność Kościoła. W krypcie pochowani są metropolici grekokatoliccy: Sylwester Sembratowicz, Andrzej Szeptycki, Josyf Slipyj, Włodzimierz Sterniuk i Myrosław Lubacziwśkyj.
Obok świątyni znajduje się Pałac Arcybiskupów Greckokatolickich oraz dzwonnica.
Duże wrażenie zrobiła na nas Katedra Ormiańska oraz Bazylika Archikatedralna pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny zwana Katedrą Łacińską.
Nasi opiekunowie w sposób szczególny zwrócili naszą uwagę na obchody roku Herbertowskiego. Poeta urodził się we Lwowie 29 października 1924 roku. Pochodził z polskiej rodziny o tradycjach kulturalnych i patriotycznych. Był synem Marii z Kaniaków i Bolesława Herberta, legionisty, prawnika, profesora ekonomii, dyrektora banku oraz oddziału Zakładu Ubezpieczeń „Westa". Dom, w którym urodził się i w pierszych latach życia mieszkał Zbigniew Herbert mieści się przy ul.Łyczakowskiej 55. W 1943 studiował na konspiracyjnych kursach Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Był żołnierzem Armii Krajowej. Ukończył studia prawnicze i ekonomiczne. Debiutował w prasie 1948. W 1956 wydał pierwszy tomik poetycki „Struna światła’’. W swojej poezji nawiązuje do antycznych korzeni europejskiej tradycji kulturalnej i etycznej. Do najsłynniejszych jego utworów należy cykl wierszy (zamieszczonych w różnych tomikach) o panu Cogito. Zbigniew Herbert zmarł 28 lipca 1998 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim.
Obowiązkowo musieliśmy także odwiedzić pobliskie sklepy i zaopatrzyć się w „krówki”. Odrobiliśmy też zadanie z WOS-u i potwierdzamy – hamburger wszędzie smakuje tak samo. Wyjazd do Lwowa był nie tylko doskonałą lekcją historii, ale też okazją do poznania kultury naszych sąsiadów. Będziemy mile wspominać naszą pierwszą i miejmy nadzieję nie ostatnią wycieczkę na Ukrainę.
Galeria z wycieczki znajduje się pod tym adresem
- 2271 odsłon
