Komunikat o błędzie

Deprecated function: The each() function is deprecated. This message will be suppressed on further calls w menu_set_active_trail() (linia 2404 z /home/slowak/domains/slowak.edu.pl/public_html/includes/menu.inc).

Listopadowy Lwów

Zgodnie z tradycją obowiązującą w naszej szkole każda pierwsza klasa wyjeżdża na wycieczkę edukacyjną do Lwowa, aby dowiedzieć się trochę o historii Polski oraz złożyć hołd Polakom, którzy oddali życie za niepodległość naszego kraju. Jako „pierwszaki” wyruszyliśmy w piątek, 8 października, wraz z trzema przewodnikami: panią Małgorzatą Krzeszowską, panem Bartłomiejem Marczykiem, panem Michałem Thierem oraz wychowawczynią klasy panią Moniką Szozdą w bardzo interesującą podróż. Dla niektórych z nas był to pierwszy wyjazd na Ukrainę, dlatego już sama przeprawa przez granicę sprawiła, że wycieczka od początku wydawała się ciekawa. Gdy dotarliśmy do Lwowa, pojechaliśmy najpierw na Cmentarz Janowski, gdzie przewodnicy opowiadali o czasach wojennych. To, co zaciekawiło nas tutaj najbardziej, to piękne portrety zmarłych wygrawerowane na czarnym marmurze grobowców, umieszczonych w metalowych klatkach. Złożyliśmy hołd polskim żołnierzom oraz zapaliliśmy znicz na grobie arcybiskupa Józefa Bilczewskiego, beatyfikowanego przez Jana Pawła II.

Następnie udaliśmy się na Cmentarz Łyczakowski. Już przy wejściu zauważyliśmy jego piękno oraz oszałamiającą wielkość. Spoczywa tutaj wiele osób, które miały ogromny wpływ na rozwój naszego kraju. Przechadzając się alejami cmentarza, zatrzymywaliśmy się między innymi przy grobach Marii Konopnickiej - autorki „Roty”, Stefana Banacha- wybitnego matematyka, Władysława Bełzy, Stefana Goszczyńskiego, Stanisława Szczepanowskiego i wielu, wielu innych zasłużonych Polaków. Później odwiedziliśmy groby bohaterów walczących podczas Powstania Listopadowego oraz Powstania Styczniowego. Udaliśmy się także na Cmentarz Obrońców Lwowa, zwany potocznie Cmentarzem Orląt. Przewodnicy dbali o to, abyśmy się nie nudzili; mimo że jesteśmy klasą przyrodniczą, to bardzo zaciekawiły nas usłyszane informacje.

W końcu udaliśmy się na Stare Miasto. Widok pięknej opery zaparł nam dech w piersiach. Po czasie wolnym wyruszyliśmy w drogę powrotną. Przed granicą zakupiliśmy cukierki, które jeszcze „dosłodziły” ten wyjazd i powiększyły uśmiech na naszych twarzach. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy być w takich miejscach oraz, że było nam dane oddać hołd zasłużonym Polakom kilka dni przez Świętem Niepodległości.

Zuzanna Kroczek, klasa Ih

Kliknij w zdjęcie aby powiększyć

       

Kategoria: